Drodzy Rolnicy, Szanowni Goście i Mieszkańcy naszej Gminy Cedynia.
Co roku spotykamy się na przełomie lata i jesieni, by cieszyć się z tego, co podarowała nam ziemia . Stojące przed nami wieńce dożynkowe są nie tylko symbolem obfitości plonów, ale także ciężkiej pracy. Przed chwilą, podczas pięknej uroczystości w kościele, poświęcił te dary obecny wśród nas ksiądz kanonik dziekan Michał Kostrzewa, za co składam mu serdeczne Bóg zapłać…
Dożynki to jeden z najpiękniejszych dni w roku dla każdego rolnika: święto plonów, radość i odpoczynek po ciężkiej pracy. Dziękuję wam za chleb, którego cząstkę i ja – zgodnie ze starą tradycją – otrzymałem. Jako Burmistrz Cedyni dziękuję za wasz wielki trud, za dobrą pracę i za jakże godną postawę mimo wielu trudności i problemów.
Staropolski obyczajem skłoniliśmy dziś głowy przed dożynkowym chlebem – owocem ciężkiej pracy.
Dożynki obchodzone są na naszych ziemiach od wieków, od zarania polskości. W Cedyni powinniśmy o tym mocniej przypominać. To dzięki miłości polskiego chłopa do ziemi, dzięki tym, którzy „żywią i bronią” mogła się odrodzić polska państwowość. P wojnie święto rolników upartyjniono. Przestano dziękować Bogu za dobre plony, często zapominano nawet o rolniku. Obecnie znów dożynki są waszym świętem. Ale ważne są dla nas wszystkich. Bo przypominają, że to właśnie ciężkiej pracy rolnika codziennie trafia na stoły w waszych domach polski chleb.
Za dary Waszych rąk, za owoce Waszego trudu – jakże ciężkiego i mozolnego, składam Wam słowa najwyższego uznania. Dożynki są przede wszystkim Waszym świętem, z Waszej pracy korzystamy wszyscy.
Zanim przejdziemy do świętowania warto przytoczyć kilka faktów:
W naszej gminie obecnie gospodarzy 400 rolników. Małych gospodarstw, do 10 ha, jest najwięcej, bo aż 316. Gospodarstw wielkoobszarowych, od 100 do 300 ha jest 8, a tylko jedno powyżej 300 ha.
Grunty rolnicze zajmują większość powierzchni naszej gminy, bo aż 8 402 ha, podczas gdy lasy i zadrzewienia to 7 537 ha. Nasi rolnicy uprawiają głównie zboże i rzepak, choć i pojawiają się uprawy nietypowe – soczewica, soja, konopie i len.
Ten rok, jak i lata poprzednie nie był najlepszy dla polskiego rolnictwa. Susza, brak wody, to realny spadek plonów. Już prawie setka rolników z naszej gminy wystąpiła o oszacowanie strat. Dlatego tym więcej waży ten bochenek chleba i tym większym szacunkiem powinniśmy go obdarzyć. I właśnie dzisiaj mamy okazję podziękować Wam za ten chleb, za wysiłek i zaangażowanie, jakie wkładacie w swoją pracę na roli mimo ciężkich warunków gospodarowania.
Dożynki to najlepszy moment, by przypominać ludziom o wartości chleba. W naszym kraju żyją obok siebie tacy, którzy chleb wyrzucają do śmieci, i ludzie, którym wciąż go brakuje. Jak mówił błogosławiony brat Albert, który niemal całe życie pomagał ubogim: „Trzeba być dobrym. Trzeba być dobrym jak chleb, który leży na stole. Każdy może podejść i ukroić kromkę”.
Tak jak dziś dzielimy się tym bochnem dożynkowym, tak i przez cały rok pamiętajmy, by dzielić się z tymi, którzy go potrzebują. Niech wspólnota chleba sprawi, abyśmy zawsze solidarnie potrafili sobie pomagać. Niech wspólnota chleba jednoczy nas także wokół wszystkich innych, ważnych spraw naszej Ojczyzny. Niech przypomina nam, jak wiele zawdzięczamy tej ziemi i jak bardzo nas ona potrzebuje. Nie dajmy się podzielić. Budujmy wspólnie dom ojczysty tu na miejscu.
Dziękuję z całego serca w imieniu swoim, jak i mieszkańców naszej gminy. Oby Wasza praca spotykała się na co dzień z wdzięcznością i szacunkiem na jaki zasługujecie.
Życzę wam rolnicy, mieszkańcy i goście, aby nigdy nie zabrakło na waszych stołach tego najważniejszego symbolu dożynek – chleba. Symbolu dostatku, sytości i obfitości. Szanujmy go i szanujmy tych, dzięki którym go mamy.